21 czerwca w Ogrodzie Jordanowskim w Raciborzu od rana ciężko pracowali uczniowie naszego liceum. Uczniowie naszej szkoły, a w szczególności klasa II B z pomocą dwóch chłopców z I p, pod czujnym okiem i z pomocą pań Bogumiły Bąk oraz Ewy Klimaszewskiej, przekopali teren pod dwie grządki biorąc udział w wolontariacie przy zakładaniu pierwszego w Raciborzu ogrodu społecznego.

W czasie gdy chłopcy kopali ziemię a część dziewcząt plewiła teren kilka uczennic malowała i przygotowało do zasiewu drewniane skrzynie. Około południa kilka dziewcząt nadzorowało grupę dzieci, która przyszła aby stworzyć domki dla owadów, podczas gdy inne dzieci (pod czujnym okiem naszych uczniów) malowały skrzynie, siały nasiona i sadziły pomidory. Po południu dołączyła do nas uczennica z I m (Kamila Zachłód), która wytrwale przez 4 godziny robiła wianki z rumianku dla przybyłych na Piknik. Czas pracy umiliły występy (np.bębniarskie i cyrkowe) przygotowane przez uczniów ze Szkolnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących.
Sił wolontariuszom dodały pizze przywiezione przez ich kolegę od sponsora ("Pizzeria Niebo") a także pyszna lemoniada dostarczana z lokalu "Na Końcu Świata". W między czasie uczennice przygotowały wzmacniający poczęstunek z owoców, a także skosztowały niezwykłych kiszonek przyniesionych przez panie z klubu Seniorek.
Po południu miało miejsce rozstrzygnięcie konkursu na najlepszy wypiek, gdzie wegańskie szpinakowe babeczki Moniki Ochwat zajęły ex aequo pierwsze miejsce.
Uczniowie wykazali się dużą wytrwałością i energią, a także udowodnili, że są świetni w pracy zespołowej oraz w relacjach społecznych (m. in. z dziećmi ze szkoły Nr 10 w Raciborzu). Ponadto uczniowie II LO okazali się młodzieżą, która chce zmieniać świat wokół na lepsze - nie tylko poprzez mówienie o tym ale przede wszystkim poprzez czyny.